Dwa dni w Warszawie… chyba za krótko
24 listopada 2024
Czy 5.10 to dobra pora, żeby wsiąść do pociągu? Byle jakiego pewnie nie.
Ale tym pociągiem III E pojechała do Warszawy, żeby obejrzeć świetny (trzy aplauzy na stojąco) spektakl „Stowarzyszenie umarłych poetów” w Och-Teatrze Krystyny Jandy i Marii Seweryn.
Nocleg w hostelu na Starówce pozwolił w 5 minut przejść do Zamku Królewskiego i zobaczyć najważniejsze miejsca tego obiektu.
Drugi dzień to wizyta w POLIN – Muzeum Historii Żydów Polskich. Pani Przewodnik wyjaśniła,
dlaczego pobożny Żyd nie zje kanapki z szynką i serem, a po steku wołowym nie wypije kawy z mlekiem. Poznaliśmy też genezę irracjonalnych stereotypów, dotyczących obecności Żydów w Europie a także bogatą historię narodu żydowskiego.
Było ciekawie, intensywnie, ale chyba za krótko... Jest jeszcze tyle do zobaczenia.
Autor: Elżbieta Kopij
Podmiot udostępniający informację: | |
Data utworzenia: | 2024-11-24 |
Data publikacji: | 2024-11-24 |
Osoba sporządzająca dokument: | Elżbieta Kopij |
Osoba wprowadzająca dokument: | Elżbieta Kopij |
Liczba odwiedzin: | 214 |