V LE na wycieczce: Kraków i Auschwitz
9 grudnia 2025
Może i można było pojechać, kiedy było cieplej i dzień dłuższy… ale czy zobaczylibyśmy wtedy świąteczny Kraków i jarmark bożonarodzeniowy ? Raczej nie. No i te krakowskie mgły… Niby wiadomo, gdzie iść, ale i tak nic nie widać… i tak przez 4 dni.
Zabytki Krakowa i studyjne 6-godzinne zwiedzanie Muzeum Auschwitz-Birkenau – byłego niemieckiego obozu zagłady wypełniły cztery dni w wycieczki. Do tego dwa spektakle teatralne, wspomniany jarmark i smakowanie krakowskiej kuchni – taka była wycieczka VLE.
Podziemny Rynek – czyli Kraków 400 lat temu, oryginalny bruk, kramy, wodociąg – od tego zaczęło się poznawanie miasta. Chętni (czyli prawie wszyscy) mogli się zważyć na średniowiecznej wadze. Następnie Wawel – trasą „najcenniejsze”, Stara Synagoga i ciekawa opowieść o judaizmie, dalej dwa spektakle teatralne – „Szymborska. Kropki, przecinki, papierosy” na scenie MOS teatru im. Juliusza Słowackiego oraz, dla odreagowania poważnych tematów, lekka komedia w Bagateli - „Pomoc domowa”.
Na zakończenie, dla najwytrwalszych, Emalia Schindlera.
Jednak centralnym punktem była wizyta w Muzeum Auschwitz-Birkenau. Klasa VLE zdecydowała się na wariant zwiedzania studyjnego – 6-godzinnego. Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, nikt z uczestników wycieczki nie żałuje tego wyboru. Weszliśmy do miejsc, które w zwykłym zwiedzaniu są niedostępne, a wrażenia raczej nie dadzą się opisać. Tam trzeba być.
Więcej w galerii.
Autor: Elżbieta Kopij
| Podmiot udostępniający informację: | |
| Data utworzenia: | 2025-12-09 |
| Data publikacji: | 2025-12-09 |
| Osoba sporządzająca dokument: | Elżbieta Kopij |
| Osoba wprowadzająca dokument: | Elżbieta Kopij |
| Liczba odwiedzin: | 49 |